Coraz większa świadomość ludzi dotycząca wpływu ich codziennych wyborów na środowisko naturalne sprawia, że podejmują je na podstawie sprawdzonych informacji oraz opinii innych użytkowników. Podobnie jest w przypadku ogrzewania domu. Jeszcze kilka lat temu w budownictwie jednorodzinnym wszechobecne były piece na węgiel. Obecnie ten trend się zmienia. Wybierane są alternatywne, ekologiczne sposoby ogrzewania, na przykład za pomocą pelletu.
Tym mianem określa się właśnie pellet. Wytwarza się go z resztek drzewnych, które sprasowywane są w specjalnej maszynie. Otrzymany produkt ma postać granulek, które charakteryzują się niską zawartością wilgoci, wysoką wartością opałową oraz małą ilością popiołu, który powstaje po spalaniu. Cały proces odbywa się w specjalnych piecach z zasobnikiem, który automatycznie podaje opał do komory spalania. W domu jest czysto, nie pachnie dymem, a dodatkowo jest to materiał uważany za odnawialne źródło energii.
Najlepiej jest skorzystać z gotowych, darmowych kalkulatorów, które pomogą oszacować, ile ton opału będzie potrzeba. Można skorzystać na przykład z tego, zawartego na witrynie https://pangroszek.pl/ekogroszek-kalkulator/. Warto jednak zaznaczyć, że najczęściej programy te zakładają odpowiednie ocieplenie domu. Jeśli tak nie jest, niezależnie od stosowanej metody koszty będą zawsze wyższe. Innym sposobem jest odniesienie się do obecnych doświadczeń. Jeśli średnio w sezonie grzewczym zużywano 3 tony węgla, prawdopodobnie zużyte zostaną 4 tony tego zielonego odpowiednika. Wiele jednak zależy od wartości opałowej zakupionego produktu, wielkości pomieszczeń, czy temperatury panującej na dworze podczas danego sezonu.