Dom możemy ogrzewać na różne sposoby. Najbardziej popularne są paliwa stałe, między innymi takie jak węgiel, koks, czy nieco rzadziej spotykany miał węglowy. Czy wśród tej palety możliwości któraś jest lepsza lub gorsza? Postanowiliśmy odpowiedzieć na to pytanie, co z pewnością rozwieje wątpliwości wielu użytkowników kotłów na paliwa stałe.
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że spora ilość kotłów centralnego ogrzewania najlepiej pracuje tylko z konkretnym rodzajem opału. W takiej sytuacji nie mamy wielkiego wyboru, należy kupować po prostu to, co zaleca producent. Jest tak zwłaszcza w przypadku pieców z podajnikiem, gdzie średnica bryłki nie powinna przekracza 25 mm i najbardziej zalecanym rodzajem węgla jest ekogroszek. W przypadku pieców zasypowych możemy pozwolić sobie na nieco większy wybór, ponieważ przez otwór załadunkowy wrzucimy również bryłki węgla o większej średnicy.
Posiadacze kotłów zasypowych, którzy mają większe możliwości doboru opału, mogą pokusić się o testowanie różnych rodzajów węgla oraz koksu. Przede wszystkim jednak trzeba zwrócić uwagę na kaloryczność, która zazwyczaj zawiera się w przedziale od 20 do 30 MJ na kilogram. Tutaj również należy sprawdzić w instrukcji do kotła, z jaką kalorycznością będzie on pracował najlepiej. Możemy też zapytać pracownika, odwiedzając skład opału Jabłówko to miejscowość, gdzie bez problemu zakupimy najpopularniejsze rodzaje węgla i koksu, o różnych odmianach i kalorycznościach.
