Nieczystości wytwarzane w każdym gospodarstwie domowym muszą zostać skutecznie odprowadzone. Preferowanym, najmniej kłopotliwym rozwiązaniem jest oczywiście przyłączenie budynku mieszkalnego do kanalizacji zbiorczej. Wystarczy w tym celu uzgodnić warunki z miejscowym przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym i zgłosić zamiar stworzenia przyłącza w starostwie powiatowym. Niekiedy jednak z różnych powodów nie jest to realne, a wówczas pozostają do wyboru dwie opcje – bezodpływowe szambo albo mini-oczyszczalnia ścieków.
Szambo to nic innego jak szczelny zbiornik przeznaczony do magazynowania nieczystości. W większości przypadków wystarczy konstrukcja o pojemności od 10 do maksymalnie 12 metrów sześciennych. Bez problemu zaspokoi ona zapotrzebowanie cztero- czy pięcioosobowej rodziny. Na rynku są dostępne modele betonowe i plastikowe. Te pierwsze od lat cieszą się ogromną popularnością, ponieważ charakteryzują się maksymalną odpornością na uszkodzenia mechaniczne i szkodliwe czynniki pogodowe, a dodatkowo nie kosztują zbyt wiele (średnio 1500-2000 zł). Z powodu ponadprzeciętnej masy istnieje możliwość bezproblemowego osadzenia takiego zbiornika bezpośrednio pod podjazdem do garażu. Jedyna wada to tak naprawdę konieczność wykorzystania samochodu z dźwigiem w procesie przewożenia i montowania. Jeśli interesują nas szamba betonowe Małopolska to obszar, na którym działa przedsiębiorstwo specjalizujące się w ich produkcji.
Z kolei modele plastikowe są znacznie łatwiejsze w montażu i równie szczelne, ale jednocześnie podatne na wypychanie przez wody gruntowe i stosunkowo drogie. Alternatywę stanowi przydomowa oczyszczalnia – np. z drenażem rozsączającym lub filtrem piaskowym. Trzeba za nią zapłacić zdecydowanie najwięcej, lecz rekompensują to niskie koszty eksploatacji i funkcja efektywnego rozkładania szkodliwych substancji.