Poruszanie się po mieście samochodem osobowym zaczyna być coraz trudniejsze z roku na rok. Rosnący ruch sprawia, że przejechanie kilku kilometrów może zająć nawet godzinę czasu. W korkach tkwią również autobusy, które w godzinach szczytu bywają przepełnione i dodatkowo często nie są wyposażone w klimatyzację, co jest szczególnie uciążliwe latem. Szukając rozwiązania tego problemu wielu ludzi przesiada się na rowery. Idealnym rozwiązaniem wydaje się wybór roweru miejskiego. Czy jednak nadaje się on do jazdy w każdych warunkach?
Na początku musimy sprawdzić jakie cechy posiada typowy rower miejski. Otóż zazwyczaj jest to pojazd, którym pokonujemy dziennie do kilku kilometrów w jedną stronę, głównie po płaskim terenie. Aby jechało się nam wygodnie, pozycja jest wyprostowana, a kierownica podgięta w charakterystyczny sposób, byśmy mogli wygodnie trzymać na niej dłonie. Najprostsze rowery w ogóle nie posiadają przerzutek, a inne od trzech do siedmiu biegów, które można wykorzystać do szybszego poruszania albo na podjazdach.
Rowerem miejskim możemy bez problemu jeździć też na dłuższe wycieczki. Wtedy jednak koniecznie wybierzmy wersję, która posiada większą ilość przerzutek. Pozwoli to na bezproblemowe podjeżdżanie pod górki. Trzeba jednak pamiętać, że na miejskim bicyklu nie wykorzystamy pełni mocy swoich nóg, z uwagi na wspomnianą wyprostowaną pozycję. Dlatego na wyjątkowo trudne trasy lepiej wybierać się rowerem szosowym, górskim lub trekkingowym.
